Zbieramy i suszymy zioła

Na początek słów kilka o ziołach… raczej ogólnie, potraktujcie to jako wstęp do tego bloga.

Od kilku lat zauważamy, że zapomniane przez nas zioła znów wracają do łask. Coraz więcej lekarzy zaleca swoim pacjentom picie naparów aby wspomóc proces leczenia.
Każde zioło w zasadzie możemy kupić w aptece, czy w sklepie zielarskim. Jedne w wygodnych w użyciu torebkach (również mieszanki ziołowe), inne w postaci suszu a jeszcze inne zamknięte w małych granulkach. Kupując zioła w sprawdzonych punktach mamy pewność, że pochodzą z czystych ekologicznie miejsc. Są jednak osoby, które wolą samodzielnie zbierać i suszyć zioła. Warto jednak pamiętać, że aby zioła nie straciły swoich właściwości powinno się je suszyć w odpowiedni sposób. Po zebraniu roślin, oczywiście w miejscach oddalonych od szos i dymiących kominów, warstwę ziół rozkłada się najlepiej cienką warstwą na szarym papierze. Można wcześniej przygotować specjalne ramki z naciągniętymi siatkami. Miejsce, w którym suszy się zioła powinno być przewiewne i przestronne. Nie powinno być jednak nasłonecznione. Duże okazy roślin można powiązać w pęczki i rozwiesić na sznurach. Jeśli zamierzamy suszyć korzenie możemy je przekroić a wcześniej dokładnie umyć aby oczyścić z resztek ziemi. Korzenie najlepiej suszy się w uchylonym piekarniku albo w zwykłej suszarce do grzybów. Po dokładnych wysuszeniu zioła rozdrabniamy i zamykamy w szczelnie zamkniętych słojach. Pamiętajmy jednak, że zioła również mogą szkodzić. Podawane w nadmiarze albo łączone z innymi lekami zamiast leczyć mogą szkodzić. Najlepiej zapytać lekarza lub aptekarza, który udzieli nam porady.
Jeśli nawet nie wykorzystamy zebranych ziół do naparów, posłużą nam jako oryginalna dekoracja domu przypominająca zima o ciepłych, letnich dniach.